Właśnie to! Czekałam na to cały rok. Nie powiem, że nie było przyjemnie. Organizacja, zespoły muzyczne i ludzie w Dębowcu nigdy nie nawalają. Wszystkie problemy, niepewności i smutki doszczętnie potargały się gdzieś między czuwaniami, konferencjami i modlitwą. Teraz moim jedynym dylematem są tytuły piosenek, jakie spodobały mi się na Dębowcu.
Kocham moich przyjaciół.
Jakie te tytuły piosenek? :D
OdpowiedzUsuń